piątek, 22 grudnia 2017

TOP5 - największe ośrodki narciarskie poza Europą

W zestawieniu dziesięciu największych ośrodków narciarskich świata próżno by szukać resortów spoza Europy. Jednak już w drugiej "dziesiątce" można takie znaleźć. Co raczej nie jest niespodzianką, poza Starym Kontynentem największe regiony można znaleźć w Ameryce Północnej, a dokładnie w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.

Ośrodek narciarski Park City
foto: www.facebook.com/ParkCityMountain


Park City (Stany Zjednoczone)  -  250 kilometrów tras

Ośrodek położony w amerykańskim stanie Utah, będący między innymi areną zmagań w czasie Igrzysk Olimpijskich w Salt Lake City. Resort dla doświadczonych narciarzy. Na 250 kilometrów tras jedynie 27 ma kolor niebieski, reszta to wymagające czerwone i czarne. Całość obsługuje 38 wyciągów. To co zwraca uwagę, i jest całkowicie naturalne dla amerykańskich regionów, to astronomiczna cena karnetu. Jednodniowy skipass w szczycie sezonu kosztuje aż 114 dolarów, czyli około 96 euro.

Ośrodek narciarski Park City
foto: www.facebook.com/ParkCityMountain

Big Sky Resort (Stany Zjednoczone)  -  250 kilometrów tras

Identycznym wynikiem co Park City może pochwalić się ośrodek położony w stanie Montana. Choć aż trudno w to uwierzyć aż 126 kilometrów nartostrad jest tam oznaczonych kolorem czarnym, to przypadek rzadko spotykany. Na terenie resortu działa tylko 28 wyciągów, niewiele jak na jego rozmiary. Trasy sięgają nawet 3398 m.n.p.m. Skipass jest drogi, kosztuje aż 129 dolarów czyli 109 euro.

Ośrodek narciarski Big Sky Resort
foto: www.facebook.com/bigskyresort

Snowmass (Stany Zjednoczone)  -  237 kilometrów tras

Pierwszy z przedstawicieli stanu Kolorado, gdzie ulokowane są najlepiej oceniane amerykańskie resorty. Snowmass jest bez wątpienia jednym z nich. 237 kilometrów nartostrad, w tym tylko 14 niebieskich i aż 111 czarnych. W całym regionie jest jedynie 17 wyciągów. Trasy położone są bardzo wysoko, najniższy punkt to 2473 m.n.p.m. najwyższy to aż 3813 m.n.p.m. Imponująca jest nie tylko wysokość regionu ale także cena karnetu, wynosi ona aż 169 dolarów czyli kosmiczne 143 euro.


Ośrodek narciarski Snowmass
foto: Jeremy Swanson Photo

Vail (Stany Zjednoczone)  -  234 kilometry tras

Jeden z najlepszych ośrodków narciarskich świata i jeden z najpopularniejszych amerykańskich resortów. Mocno zróżnicowane trasy położone do wysokości 3433 m.n.p.m. sprawiają, że region położony w stanie Kolorado odwiedzają tłumy. I to mimo ceny karnetu, która wynosi 149 dolarów czyli 126 euro. Nartostrady obsługiwane są przez 25 wyciągów.

Ośrodek narciarski Vail
foto: www.facebook.com/vailmtn

Whistler - Blackcomb (Kanada)  -  200 kilometrów tras

W opinii fachowców resort położony w kanadyjskiej Kolumbii Brytyjskiej to najlepszy, pozaeuropejski ośrodek narciarski. Arena zmagań w czasie Igrzysk Olimpijskich w Vancouver dysponuje bardzo zróżnicowanymi nartostradami, które można pokonywać przy pomocy 26 wyciągów. Wysokość jest nieco niższa niż w przypadku regionów amerykańskich - najwyższy punkt to "zaledwie" 2284 m.n.p.m. Skipass także jest dużo tańszy, cena to, w przeliczeniu 91 euro.

Ośrodek narciarski Whistler - Blackcomb
foto: Mitch Winton

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz