Ośrodek narciarski Alpe di Siusi - Seiser Alm
foto: www.facebook.com/alpedisiusi.seiseralm
|
Plan był prosty. Położone w Południowym Tyrolu Castelrotto (niem. Kastelruth) miało zostać połączone wyciągiem z terenem narciarskim Alpe di Siusi. Postulat wydawał się uzasadniony, to jedyne duże miasteczko w okolicy gdzie nie ma żadnej kolejki. Zmiany tej sytuacji chcieli turyści, chcieli mieszkańcy, chciała gmina, inwestycja została jednak zablokowana przez lokalny rząd.
Ośrodek narciarski Alpe di Siusi - Seiser Alm
foto: www.facebook.com/alpedisiusi.seiseralm
|
Stało się tak za sprawą negatywnej oceny oddziaływania terytorialnego i równie niekorzystnej oceny wpływu na środowisko. Rząd Południowego Tyrolu odrzucił więc projekt i nie wydał zgody na budowę. Decyzję argumentowano przede wszystkim kwestiami ekologicznymi, obawiano się zwłaszcza dewastacji okolicy Arnika Hutte, gdzie nowa gondola znacząco wpłynęłaby na krajobraz. Drugim ważnym argumentem był czynnik ekonomiczny, w tym przypadku bliskość istniejącej gondoli na Alpe di Siusi.
Ośrodek narciarski Alpe di Siusi - Seiser Alm
foto: Christian Oppici
|
Istniejący wyciąg na Alpe di Siusi jest oddalony od Castelrotto/Kastelruth o 4 kilometry, dla jednych dużo, dla innych zbyt mało by zachodziła potrzeba budowy alternatywnej gondoli. Dodajmy, że o 11 km od miasteczka oddalone są wyciągi w Ortisei, które dają łatwy dostęp zarówno na tereny Alpe di Siusi, jak i Val Gardena.
Ośrodek narciarski Alpe di Siusi - Seiser Alm
foto: www.dolomitisuperski.com
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz