piątek, 11 listopada 2016

Wyprawa na północ - Levi czeka na alpejczyków

Przed nami drugie w tym sezonie zawody Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. Tym razem najlepsi zawodnicy świata walczyć będą na trasie slalomu w fińskiej miejscowości Levi. W porównaniu do zeszłego roku, w tym na przeszkodzie nie stanie pogoda.

Ostatnie przygotowania na trasie slalomu w Levi          
 foto: www.facebook.com/worldcuplevi

Zawody Pucharu Świata w fińskim Levi mają już całkiem długą tradycję. Po raz pierwszy zawody tej rangi zorganizowano tam w 2004 roku a od 2006 rokrocznie znajdują się w kalendarzu. Początkowo w Finlandii rywalizowały tylko panie, na dodatek impreza nie miała swojego stałego terminu. Od 2006 roku jest ona jednak umieszczana jako drugie zawody sezonu i regularnie, w pierwszej części listopada, zjawiają się tam zarówno zawodniczki jak i zawodnicy.


Puchar Świata w fińskim Levi        
foto: www.facebook.com/worldcuplevi

Umieszczenie Levi w kalendarzu Pucharu Świata zaraz po inauguracyjnych zawodach w Sölden miało przede wszystkim aspekt pogodowy. W lutym a nawet marcu bywało tam po prostu za zimno na przeprowadzanie tak poważnych zawodów, wydawało się, że pierwsza część listopada jest idealna do tego by wybrać się właśnie na daleką północ, gdzie warunki powinny być doskonałe. Niestety, organizatorom zawodów w Levi nie zawsze udawało się z pogodą wygrać. W 2007 roku z powodu zbyt wysokich temperatur imprezę trzeba było odwołać, to samo przydarzyło się w 2011 i ostatnio w 2015 roku. Jednak tym razem aura dopisała i zawody zostaną przeprowadzone bez problemów.


Puchar Świata w fińskim Levi
foto: www.facebook.com/worldcuplevi

Oczywiście w Levi nie ma warunków do przeprowadzenie zjazdu czy supergiganta, jednak do slalomu trasa Levi Black jest po prostu wyborna. Nie jest to może najtrudniejsza slalomowa trasa w kalendarzu ale do łatwych także nie należy. Zresztą wiele o niej mówi lista dotychczasowych zwycięzców, na której nie ma przypadkowych nazwisk. Historyczne, pierwsze zawody wygrała reprezentantka gospodarzy Tanja Poutiainen, na najwyższym stopniu podium stawały także Niemka Maria Riesch (3 razy), Chorwatka Janica Kostelić, Szwedka Anja Paerson, Austriaczka Marlies Schild (2 razy), Amerykanki Lindsey Vonn i Mikaela Schffrin oraz Słowenka Tina Maze. Wszystkie to wielkie (byłe lub obecne) gwiazdy światowego narciarstwa. U panów triumfowali Austriak Benjamin Raich, Francuz Jean-Baptiste Grange (2 razy), Austriak Reinfried Herbst, Szwed Andre Myhrer, Austriak Marcel Hirscher, czy Norweg Henrik Kristoffersen, więc także imponujące nazwiska.


Puchar Świata w fińskim Levi                  
foto: www.facebook.com/worldcuplevi

W tym roku faworyci są murowani. U pań powinna wygrać Mikaela Shiffrin (bukmacherzy za każdą postawioną na nią złotówkę płacą zaledwie 1.30), o najwyższe lokaty powinny powalczyć także Szwedka Frida Hansdotter (kurs 10), Słowaczka Veronika Velez Zuzulova (kurs 12), inna Słowaczka Petra Vlhova (kurs 17) czy Szwajcarka Wendy Holdener (kurs 17).


Ostatnie przygotowania do zawodów Pucharu Świata w Levi          
foto: www.facebook.com/worldcuplevi

Także u mężczyzn faworyt jest zdecydowany, choć nie aż tak jak u pań. Za zwycięstwo Marcela Hirschera bukmacherzy płacą zaledwie dwukrotność postawionej stawki. Inni kandydaci do zwycięstwa to Niemiec Felix Neureuther (kurs 6), Szwed Andre Myhrer (kurs 8), Austriak Marco Schwarz (kurs 13), Francuz Alexis Pinturault (kurs 13) oraz Niemiec Fritz Dopfer (kurs 13).


Levi przed zawodami Pucharu Świata            
foto: www.facebook.com/worldcuplevi

W Levi trwają ostatnie przygotowania przed pierwszym slalomem sezonu, jednak już teraz trasa wygląda znakomicie. Zapowiadają się znakomite zawody. W sobotę zaprezentują się alpejki, w niedzielę alpejczycy. Początek pierwszych przejazdów o godzinie 11, drugie zaplanowano na godzinę 14. Transmisję z tych zawodów przeprowadzi Eurosport.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz