niedziela, 18 listopada 2018

Do Chorwacji także zimą? Propozycja dla fanów narciarskiej egzotyki

Chorwacja to bezsprzecznie jedna z ulubionych destynacji dla Polaków planujących letni urlop. O ile jednak kurorty nad Adriatykiem pełne są naszych rodaków, o tyle do ośrodków narciarskich tego kraju mało kto zagląda. Fakt, Chorwacja to nie Austria, Szwajcaria a nawet Słowenia, jednak nie znaczy to, że brakuje tam miejsc, gdzie można poszusować.

Ośrodek narciarski Sljeme
foto: www.balkantravelguide.com


Najbardziej znanym, choć nie największym resortem Chorwacji jest ośrodek narciarski Sljeme, położony niespełna 20 kilometrów od stolicy kraju Zagrzebia. Stacja posiada jedynie 4 kilometry nartostrad, jednak regularnie organizowane są tam zawody Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim, przez co ma ona już sporą renomę. Ponieważ ośrodek to jedno z ulubionych miejsc weekendowych wyprawa mieszkańców Zagrzebia ma on bardzo dobrą infrastrukturę, nie brakuje tam hoteli, barów i restauracji a najważniejsza, kilometrowa trasa Crveni Spust jest dodatkowo oświetlona. Nie zachwycają za to wyciągi, są tylko trzy, w tym krzesło z 1988 roku i dwa orczyki, powinno być nieco lepiej. Nie jest za to drogo, jednodniowy skipass to wydatek rzędu 100 HRK czyli około 13 Euro. Niestety położone w paśmie Medvednica Sljeme nie jest szczytem wysokim (1030 m.n.p.m.), przez co sporym problemem jest śnieg, a w zasadzie jego brak, przez co sezon nie jest bardzo długi. Jest to jednak miejsce niesamowicie popularne, zarówno wśród miejscowych jak i zagranicznych turystów.

Ośrodek narciarski Sljeme
foto: www.facebook.com/skisljeme

Co poza Sljeme? Przede wszystkim Platak, największy obecnie resort narciarski w kraju. Położony jest on około 40 kilometrów od Rijeki, a co za tym idzie od wybrzeża morza Adriatyckiego. Do dyspozycji narciarzy i snowboardzistów jest tam 5,5 kilometra nartostrad koloru niebieskiego i czerwonego, które są obsługiwane przez cztery wyciągi - trzy orczyki i dwuosobowe krzesło. Jest to najwyżej położony resort w kraju, trasy sięgają 1363 m.n.p.m. W Chorwacji znajduje się także kilka mniejszych ośrodków, oferujących do 3 kilometrów tras, wytyczonych najczęściej wzdłuż jednego wyciągu. Przykładami mogą być Čelimbaša, Rudnik Tršće, Velebno – Baške Oštarije, Petehovac Delnice czy Vučići – Ogulin. To już jednak miejsca, gdzie zagraniczny turysta zagląda niesłychanie rzadko. Jak więc widać oferta narciarska Chorwacji jest bardzo skromna, choć jeszcze kilka lat temu było w tym temacie nieco lepiej.

Ośrodek narciarski Platak
foto: www.facebook.com/Platak

Chorwacja miała jeszcze jeden bardzo przyzwoity ośrodek narciarski. Bjelolasica była nawet chorwackim Ośrodkiem Przygotowań Olimpijskich, zlokalizowanym w centralnej części kraju, nieopodal miasta Ogulin. Tras było całkiem sporo - 7 kilometrów, do tego sięgały one wysokości 1385 m.n.p.m. Był to więc największy i najwyżej położony ośrodek w kraju. Niestety ostatnie lata były dla niego pasmem nieszczęść. Zaczęło się od pożaru, który strawił wiele budynków, w tym hotel. Potem pojawiły się kłopoty z wyciągami, które wymagały natychmiastowej modernizacji. Ponieważ ciągle brakowało pieniędzy na poszczególne inwestycje resort w końcu zbankrutował i został zamknięty. Trwają licytacje sprzętu zarządzanego przez syndyka i wszystko wskazuje na to, że narciarstwo w Bjelolasicy pozostanie już tylko wspomnieniem.

Pozostałość ośrodka narciarskiego Bjelolasica
foto: www.ogportal.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz