Madonna di Campiglio jest już prawie gotowa na sezon zimowy
foto: www.facebook.com/Skiarea
|
Śnieg padał, w wielu miejscach pada obecnie i ma padać nadal. To znakomity prognostyk przed dalszą częścią sezonu i niektórzy już mają nadzieję, że pod względem ilości białego puchu będzie przynajmniej tak dobrze jak w poprzednim sezonie. Aktualne prognozy nie pozostawiają wątpliwości, do końca tego tygodnia w niektórych regionach może spaść ponad 140 centymetrów białego puchu. Ma być również zimno, co jedynie pomoże w przygotowaniu kolejnych tras narciarskich. W związku z tym wiele ośrodków postanowiło zainaugurować sezon wcześniej. Przykładem może być austriackie Schladming, które wystartuje aż trzy tygodnie wcześniej niż planowano i swoje nartostrady udostępni narciarzom i snowboardzistom już w najbliższy piątek.
Na włoskim lodowcu Presena w pobliżu Passo Tonale śniegu jest pod dostatkiem
foto: www.facebook.com/pontedilegnotonale
|
Wiele portali zajmujących się prognozowaniem pogody podaje konkretne liczby dotyczące ilości śniegu, który ma spaść jeszcze w tym tygodniu. Rekordzistą ma być austriacki lodowiec Molltaler Gletscher, tam ma się ponoć pojawić aż 188 centymetrów białego puchu! Niewiele gorzej ma być w kilku innych ośrodkach. W Sportgasteinie spodziewają się 148 centymetrów śniegu, w Nassfeld 147 centymetrów. Także włoskie resorty szykują się na śnieżyce - na Passo dello Stelvio ma spaść 131 centymetrów śniegu, w Sulden am Ortler 122 centymetry a w Alta Badii 116 centymetrów. To oczywiście jedynie prognozy, które wcale sprawdzić się nie muszą, jednak tak czy inaczej zapowiada się bardzo śnieżny listopad. Najwięcej śniegu ma spaść w najbliższy piątek i właśnie dzisiaj.
W niektórych miejscach opady mają być intensywne
foto: www.facebook.com/pitztaler.gletscher
|
Pomyślne prognozy wpłynęły nie tylko na decyzję władz Schladming ale także wielu innych resortów. Już w tym tygodniu sezon inauguruje wiele innych ośrodków. W czwartek mają ruszyć wyciągi w austriackich Turracher Hohe i Obergurgl - Hochgurgl, w piątek poza Schladming startują także szwajcarski Parsenn - Davos Klosters, hiszpańska La Molina / Masella czy fińska Pyha. Z kolei w weekend inaugurację zaplanowano w Madonnie di Campiglio, Laax - Flims - Falera, Trysil, Monterosa Ski, Are, Chamonix czy ośrodku Santa Caterina Valfurva.
W Schladming trwają ostatnie przygotowania do nowego sezonu
foto: www.facebook.com/PlanaiSchladming
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz