Miła niespodzianka. Livigno przyśpieszyło rozpoczęcie sezonu

Miała być końcówka listopada a tymczasem wyciągi ruszyły zdecydowanie szybciej. Mroźna pogoda i intensywne opady śniegu sprawiły, że władze ośrodka narciarskiego Livigno postanowiły przyśpieszyć inaugurację sezonu. Dodatkowo w czasie pierwszego weekendu turyści mogli jeździć za darmo.

Ośrodek narciarski Livigno

foto: www.facebook.com/sitaslivigno

We włoskim Livigno pogoda mocno sprzyja narciarzom i snowboardzistom. Od kilku dni utrzymują się bardzo niskie temperatury a dodatkowo prognozy mówią o tym, że sytuacja w najbliższych dniach raczej się nie zmieni. Mróz utrzymujący się przez cały dzień, w nocy dochodzący do -18 stopni, sprawia, że armatki śnieżne pracują pełną parą. Jednak na brak naturalnego puchu także nie można narzekać, w ostatnich dniach resort regularnie nawiedzały śnieżyce, w sumie spadło kilkadziesiąt centymetrów białego puchu. Korzystna pogoda sprawiła, że w Livigno zrodził się pomysł by wyciągi uruchomić wcześniej niż to planowano, pomysł, który udało się zrealizować w miniony weekend.

Ośrodek narciarski Livigno

foto: www.facebook.com/sitaslivigno

Oczywiście na początek było dosyć skromnie, przygotowano w sumie 5 kilometrów tras po stronie Carosello, które obsługiwały gondola Livigno - Tagliede - Costaccia a także krzesło Valandrea - Vetta. Narciarze  i snowboardziści nie mieli prawa narzekać na warunki, na trasach leży w tym momencie około 55 centymetrów śniegu, nawet w dolinie go nie brakuje i w niższych partiach ośrodka jest już 25 centymetrów białego puchu. Dodatkową niespodzianką dla turystów był darmowy skipass, który otrzymywali wszyscy miłośnicy białego szaleństwa, którzy w sobotę i niedzielę pojawili się w Livigno. Trzeba jednak zaznaczyć, że resort działa na razie jedynie w trybie weekendowym, ponownie otwarty zostanie w najbliższą sobotę.

Niedługo mają ruszyć kolejne wyciągi po stronie Carosello

foto: www.facebook.com/carosello3000

W Livigno już planują uruchomienie kolejnych wyciągów, przede wszystkim po stronie Carosello trwają intensywne prace związane z przygotowaniem następnych nartostrad. Wiele wskazuje więc na to, że wkrótce wybór tras będzie bardzo duży, zwłaszcza jeśli utrzyma się zimowa pogoda. Livigno jest kolejnym włoskim resortem, który zdecydował się zainaugurować sezon zimowy 2019/2020. W tej chwili jeździć można na lodowcu Schnalstaler (Val Senales), lodowcu Presena w okolicach Passo Tonale a także w Sulden am Ortler w regionie Vinschgau. Tam wyciągi, podobnie jak w Livigno, ruszyły w ostatnią sobotę. Na początek udostępniono 16 kilometrów nartostrad i 4 wyciągi a grubość pokrywy śnieżnej sięga 60 centymetrów.

W Sulden am Ortler także trwa już sezon

foto: www.facebook.com/seilbahnen.sulden