Niesamowite. Ponad 5 metrów śniegu w Engelbergu

Bardzo intensywne opady śniegu, które w tym i poprzednim tygodniu nawiedziły Alpy, sprawiły, że w niektórych miejscach grubość pokrywy śnieżnej zrobiła się naprawdę imponująca. Na trasach lodowca Titlis, w szwajcarskim Engelbergu, jest już ponad 5 metrów śniegu. Wynik robiący wrażenie. Ale w innych resortach także nie mają się czego wstydzić.

Ośrodek narciarski Tignes / Val d'Isere

foto: www.facebook.com/tignes

Chociaż w samym miasteczku śniegu nie jest bardzo dużo (od 10-20 centymetrów), to już wyżej jest go aż nadmiar. Górujący nad Engelbergiem lodowiec Titlis jest po prostu zasypany. Ośrodek informuje, że na nartostradach leży nawet 511 centymetrów śniegu, co jest w tej chwili najlepszym wynikiem w Europie. Mimo intensywnych opadów resort działa pełną parą. Przygotowano 59 kilometrów tras i uruchomiono wszystkie 19 wyciągów.

Ośrodek narciarski Engelberg-Titlis

foto: www.facebook.com/EngelbergTitlis

Bardzo dużo śniegu jest także w Austrii, zwłaszcza na lodowcach Dachstein i Kaunertal. Ten pierwszy raportował ostatnio 440 centymetrów białego puchu na trasach. Ten drugi informował o 390 centymetrach w górnej części ośrodka, natomiast w najniższych jego partiach leży 250 centymetrów, co także robi bardzo duże wrażenie.

Ośrodek narciarski Dachsteingletscher

foto: www.facebook.com/Dachsteingletscher

Na kolejnych pozycjach są następne resort szwajcarskie. W Andermatt - Gemstock, podobnie jak na Kaunertalu, ilość śniegu powoli zbliża się do granicy 4 metrów. Na razie jest go 390 centymetrów. Z kolei Saas-Fee melduje, że grubość pokrywy śnieżnej osiągnęła 380 centymetrów. Na kolejnych pozycjach są ośrodki francuskie - Le Grand Massif (360 centymetrów) i Tignes / Val d'Isere (350 centymetrów).

Ośrodek narciarski Tignes / Val d'Isere

foto: www.facebook.com/tignes