Wyciąg Tunnelbahn Fleissalm
foto: www.heiligenblut.at
|
A atrakcją jest dlatego, że drugiego takiego wyciągu w narciarskim świecie po prostu nie ma. Tunnelbahn Fleissalm wybudowano w 1986 roku i do dziś wozi on turystów w resorcie Heiligenblut am Grossglockner. Wyciąg wygląda jak grupowa kolej gondolowa, tyle tylko, że porusza się w tunelu. Ten nie był zresztą budowany z myślą o narciarstwie, był to po prostu tunel, którym spływała woda, dopiero później postanowiono go wykorzystać w zupełnie innym celu. Widać to w czasie podróży, jest ciemno, momentami nawet bardzo. Tunnelbahn Fleissalm kursuje na trasie Rossbach - Fleissalm.
Wyciąg Tunnelbahn Fleissalm
foto: www.skiresort.de
|
Oczywiście wyciąg nie należy do najnowocześniejszych, chociażby z tego względu, że obecnie zupełnie odchodzi się od grupowym gondoli. Tunnelbahn Fleissalm to w sumie 22 kabiny (po 11 kursujących w obu kierunkach), każda z nich może zabrać na pokład zaledwie 5 osób. Przepustowość na kolana więc nie rzuca. W ciągu godziny z wyciągu może skorzystać tylko 500 osób, to wynik wręcz tragiczny. Trasa kolejki nie jest długa, to zaledwie 1600 metrów. W tym czasie pokonuje ona zaledwie 63 metry w pionie. Podróż trwa około 6 minut.
Wyciąg Tunnelbahn Fleissalm
foto: www.skiresort.de
|
A co poza nietypowym wyciągiem proponuje resort Heiligenblut am Grossglockner? To 55 kilometrów nartostrad, przede wszystkim tych czerwonych, to także w sumie 12 kolejek. Trasy położone są bardzo wysoko, aż do 2989 m.n.p.m. Resort położony jest w austriackiej Karyntii a jego znakiem rozpoznawczym są doskonałe panoramy Grossglocknera, czyli najwyższego szczytu Austrii.
Ośrodek narciarski Heiligenblut am Grossglockner
foto: www.facebook.com/ski.heiligenblut
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz