Narciarstwo nad jeziorem Achensee
foto: www.facebook.com/karwendelbergbahn
|
Miejscowość Wiesing jest dobrze znana wszystkim tym, którzy za cel swojej podróży wybierają dolinę Zillertal. To właśnie tam opuszcza się autostradę A12 Inntal Autobahn i kieruje w kierunku takich resortów jak Spieljoch, Hochzillertal, Mayrhofen czy Hintertuxer Gletscher. Gdyby jednak ktoś pojechał w drugą stronę już po kilku kilometrach trafiłby nad jezioro Achensee, które jednak dużo popularniejsze jest latem niż zimą. Nie oznacza to jednak, że nie ma tam gdzie jeździć na nartach czy snowboardzie. Region Achensee oferuje przynajmniej trzy, porządne ośrodki narciarskie.
Ośrodek narciarski Christlum
foto: www.achensee.com
|
Pierwszym narciarskim przystankiem na jaki trafi turysta po opuszczeniu autostrady jest Maurach, najważniejsza miejscowość ośrodka Rofan. Resort jest niewielki, dysponuje zaledwie 11 kilometrami nartostrad, jednak warto zauważyć, że są one całkiem wymagające, zaledwie jeden kilometr to trasy niebieskie. Cztery wyciągi na kolana nie powalają, jest duża gondola, dwa przestarzałe krzesła i jeden orczyk. Tę stację bardziej od tych, którzy lubią zjeżdżać upodobali sobie ci, którzy lubią się wspinać. W okolicach masywu Rofan jest mnóstwo szlaków dla miłośników skitourów. Jednak także i narciarze nie powinni się tam nudzić, zwłaszcza w przypadku jednodniowego wypadu.
Ośrodek narciarski Rofan
foto: www.achensee.com
|
Kilka kilometrów od Maurach położone jest Pertisau, kluczowa miejscowość dla resortu Zwolferkopf. To z kolei miejsce idealne dla początkujących. To 12 kilometrów tras, z których 6 km to nartostrady niebieskie a drugie 6 km czerwone. nie ma więc wielkich trudności. Wyciągów jest 7, niestety poza jedną grupową gondolą, wszystkie pozostałe kolejki to orczyki. Stacja położona jest także dosyć nisko, najwyższy punkt sięga zaledwie 1510 m.n.p.m. Wszystkie niedogodności wynagradzają za to panoramy, które w tym przypadku są po prostu genialne.
Ośrodek narciarski Zwolferkopf
foto: www.achensee.com
|
Największy resort regionu położony jest po drugiej stronie jeziora, w okolicy miasteczka Achenkirch. Christlum oferuje 27 kilometrów bardzo zróżnicowanych tras, gdzie coś dla siebie znajdą fani ostrzejszych ścianek i zupełni nowicjusze. Całość można przejechać przy pomocy 11 wyciągów, poza siedmioma orczykami są także cztery krzesła a największą popularnością cieszą się te wyprzęgane - sześcioosobowy Cabrio Flitzer i czteroosobowy Christlum Express. Jest to także najdroższy z ośrodków w okolicy Achensee. Za jednodniowy karnet w wysokim sezonie trzeba zapłacić 44 euro.
Ośrodek narciarski Christlum
foto: www.facebook.com/hochalmlifte.christlum
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz