wtorek, 13 marca 2018

Przedsionek wielkich gór. Najlepsze ośrodki Górnej Austrii

Górna Austria (Oberösterreich) to tak naprawdę dopiero przedsmak tego, co czeka narciarzy czy snowboardzistów w Tyrolu, Vorarlbergu, Styrii czy Salzburgerlandzie. Jednak i tam można już napotkać bardzo dobre resorty, gdzie bez narażenia się na nudę można spędzić cały, narciarski tydzień. Oto najlepsze resorty Górnej Austrii.

Ośrodek narciarski Dachstein West
foto: www.facebook.com/dachsteinwest


Dachstein West

Resort położony jest na pograniczu Górnej Austrii (region Salzkammergut) i Salzburgerlandu. Zdecydowanie najlepszy i najciekawszy resort, który znajduje się w omawianym landzie. To 51 kilometrów zróżnicowanych tras, gdzie dominują wymagające odcinki koloru czerwonego. Co ważne stacja cały czas inwestuje w infrastrukturę, która była jeszcze niedawno sporym mankamentem. Obecnie są 23 wyciągi, w tym 3 gondole i 8 krzeseł, z których 3 są wyprzęgane. Ośrodek położony jest bardzo nisko, najwyższy punkt to tylko 1620 m.n.p.m. więc zdarzają się problemy ze śniegiem. Całodniowy karnet w wysokim sezonie kosztuje 43,70 euro.

Ośrodek narciarski Dachstein West
foto: www.facebook.com/dachsteinwest

Hinterstoder

Najlepszy z ośrodków w całości położonych w Górnej Austrii ulokowany jest w regionie Pyhrn - Priel. O jego jakości świadczy chociażby fakt, że gości on od czasu do czasu najlepszych narciarzy globu, ponieważ organizowane są tam zawody Pucharu Świata. W sumie jest tam 40 kilometrów tras, w większości są to odcinki bardzo wymagające. Najbardziej znana, pucharowa nartostrada nazwana została na cześć znanego austriackiego zawodnika Hannesa Trinkla, który odnosił sukcesy startując w barwach klubu z Hinterstoder. Nie zachwyca infrastruktura, jest 14 wyciągów, w tym tylko dwie gondole i dwa krzesła a tylko jedno jest wyprzęgane. Skipass kosztuje 43,50 euro a trasy sięgają 2000 m.n.p.m.

Ośrodek narciarski Hinterstoder
foto: www.hinterstoder.at

Wurzeralm

To w zasadzie sąsiad ośrodka Hinterstoder, cały czas w głowach miejscowych pojawia się zresztą plan aby oba resorty połączyć. Wurzeralm jest mniejszy, to 22 kilometry tras, jednak nie tak wymagających jak we wspomnianej wcześniej stacji. Wyciągów jest 7, wizytówką jest kolej linowo-terenowa, poza tym są 2 stare krzesła i 4 orczyki, szału więc nie ma. Na nartach można jeździć do wysokości 1870 m.n.p.m. Karnet kosztuje tu 40,50 euro.

Ośrodek narciarski Wurzeralm
foto: www.hiwu.at

Kasberg

Ośrodek położony w regionie Salzkammergut, dokładnie w dolinie Almtal. Dużym plusem resortu jest lokalizacja, można tam łatwo i szybko dojechać z autostrady. To 21 kilometrów tras narciarskich, które nie są jednak zbyt trudne, w większości oznaczone są jako niebieskie. Obsługuje je 10 wyciągów, aż 7 orczyków, wyprzęgane krzesło Ochsenbodenbahn i dwie gondole, nie jest więc źle. Trasy położone do wysokości 1800 m.n.p.m. można eksplorować dzięki skipassowi, który  wysokim sezonie kosztuje 39 euro.

Ośrodek narciarski Kasberg
foto: www.facebook.com/AlmtalBergbahnen

Hochficht

Hochficht położony jest po drugiej stronie Górnej Austrii, w pobliżu granicy austriacko-czeskiej. W tym sezonie było o nim w narciarskim świecie głośno z uwagi na budowę nowej gondoli, obecnie wizytówki ośrodka. Wyciągów jest w sumie 6, są jeszcze 3 krzesła, w tym jedno wyprzęgane. Tras naliczono w sumie 20 kilometrów, tu także dominują te niebieskie i niezbyt trudne czerwone. Wysokość nie powala na kolana, najwyższy punkt to tylko 1338 m.n.p.m. Jednodniowy karnet w wysokim sezonie to wydatek 39 euro.

Ośrodek narciarski Hochficht
foto: www.facebook.com/hochficht

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz