Ośrodek narciarski Ski Arlberg
foto: www.facebook.com/lechzuers
|
Austria jest najlepszym przykładem tego, jak dobry dla narciarstwa jest obecny sezon. Rok temu wiele ośrodków już powoli zamykało swoje wyciągi gdyż trasy nie nadawały się już do jazdy. Tymczasem obecnie jest zupełnie inaczej. Utrzymuje się kilkustopniowy mróz a jedynie wczoraj w bardzo wielu resortach spadło 10-20 centymetrów białego puchu. Praktycznie każda stacja może pochwalić się przynajmniej metrową grubością pokrywy śnieżnej, standardem jest 150 centymetrów śniegu ale w wielu miejscach jest go zdecydowanie więcej. Pod tym względem przodują ośrodki dysponujące lodowcem:
Kaunertaler Gletscher - 575 centymetrów śniegu
Dachsteingletscher - 550 centymetrów śniegu
Stubaier Gletscher - 400 centymetrów śniegu
Ski Arlberg - 380 centymetrów śniegu
Pitztaler Gletscher - 360 centymetrów śniegu
Hintertuxer Gletscher - 340 centymetrów śniegu
Mayrhofen - 340 centymetrów śniegu
Ośrodek narciarski Hintertuxer Gletscher
foto: www.facebook.com/Hintertux.Glacier
|
Mocno popadało także we Włoszech. Wiele resortów melduje 20-30 centymetrów świeżego śniegu i co za tym idzie doskonałe warunki narciarskie. Najwięcej puchu przybyło w okolicach Val di Sole, Ladurns, Arabby, Val di Fiemme czy Piancavallo. Także i tu zdecydowana większość stacji narciarskich może pochwalić się pokrywą śnieżną przekraczającą metr, niekiedy przekraczającą bardzo zdecydowanie.
Sella Nevea - 430 centymetrów śniegu
Aprica - 310 centymetrów śniegu
Espace San Bernardo - La Thuile - 300 centymetrów śniegu
Val Senales - 260 centymetrów śniegu
Adamello Ski - Passo Tonale - 250 centymetrów śniegu
Valchiavenna - Madesimo - 250 centymetrów śniegu
Ośrodek narciarski Espace San Bernardo
foto: www.facebook.com/lathuileLTH
|
Również Francja pozostaje całkowicie zasypana. Tam zdecydowana większość resortów melduje ponad dwa metry śniegu a ponad 20 może pochwalić się pokrywą śnieżną wynoszącą przynajmniej 4 metry! Ostatnie opady jeszcze poprawiły sytuację a kolejne ośrodki zastanawiają się nad wydłużeniem sezonu. Kto wyprawę do Francji ma dopiero przed sobą, może być spokojny, warunki na pewno będą znakomite.
Portes du Soleil - 500 centymetrów śniegu
Espace San Bernardo - La Rosiere - 470 centymetrów śniegu
Le Grand Massif - 460 centymetrów śniegu
Alpe d'Huez - 445 centymetrów śniegu
Bonneval sur Arc - 425 centymetrów śniegu
La Plagne - 420 centymetrów śniegu
Ośrodek narciarski Les Portes du Soleil
foto: www.facebook.com/LesGetsOfficiel
|
Szwajcarii nie ominęły opady śniegu. Także ośrodki w tym kraju informują o 10-20 centymetrach świeżego puchu. Praktycznie każdy ważniejszy resort może pochwalić się przynajmniej 150 centymetrami śniegu na trasach. Najwięcej jest go w Engelbergu, który pozostaje europejskim liderem pod względem ilości białego puchu na nartostradach. Według raportów przygotowanych przez ten ośrodek, na lodowcu Titlis jest w tej chwili 650 centymetrów śniegu.
Engelberg - Titlis - 650 centymetrów śniegu
Lauchernalp - 501 centymetrów śniegu
Ski Arena Sedrun Andermatt - 500 centymetrów śniegu
Laax Flims Falera - 491 centymetrów śniegu
Saas-Fee - 460 centymetrów śniegu
Jungfrau - Schilthorn - 449 centymetrów śniegu
Ośrodek narciarski Ski Arena Sedrun Andermatt
foto: www.facebook.com/SkiarenaAndermattSedrun
|
Nieco mniej śniegu jest w Niemczech, choć w tym wypadku "nieco mniej" nie oznacza, że mało. Wiele stacji wciąż ma na trasach przynajmniej 150 centymetrów śniegu, rekordziści zdecydowanie więcej. W najgorszej sytuacji są ośrodki spoza południowych landów, tam białego puchu jest już niewiele i koniec sezonu zbliża się wielkimi krokami
Zugspitze - 395 centymetrów śniegu
Wendelstein - 233 centymetry śniegu
Nebelhorn - Oberstdorf - 220 centymetry śniegu
Garmisch Classic - 210 centymetrów śniegu
Grasgehren - 210 centymetrów śniegu
Sudelfeld - 195 centymetrów śniegu
Ośrodek narciarski Sudelfeld
foto: Josef Osterauer
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz