czwartek, 8 marca 2018

Santa Caterina Valfurva - wiecznie w cieniu Bormio

Zawsze w cieniu - taki slogan spokojnie można uznać za oficjalne hasło ośrodka narciarskiego Santa Caterina Valfurva. Niewielki resort położony jest bardzo blisko dużo większego i zdecydowanie bardziej popularnego Bormio, co sprawia, że turyści nieco rzadziej tam się pojawiają. Rzadziej nie oznacza, że wcale. Statystyki pokazują, że frekwencja na stokach stale rośnie.

Ośrodek narciarski Santa Caterina Valfurva
foto: Ste Photography


Tak naprawdę do 2005 roku Santa Caterina Valfurva była malutkim ośrodkiem do którego mało kto zaglądał. Wtedy jednak pomogło Bormio, a w zasadzie Mistrzostwa Świata w narciarstwie alpejskim, których Bormio było gospodarzem. Ponieważ tamtejsza trasa Stelvio została oceniona jako nieco zbyt trudna dla kobiet, poszukiwano miejsca, które mogłoby się podjąć organizacji zawodów pań. Padło na Santa Caterinę, w głównej mierze dzięki wywodzącej się z tego miasteczka Deborze Compagnoni, znakomitej przed laty włoskiej alpejce. W czasie Mistrzostw o resorcie usłyszał cały świat, co przełożyło się na wzrost zainteresowania stacją ze strony turystów.

Ośrodek narciarski Santa Caterina Valfurva
foto: www.facebook.com/SantaCaterinaValfurva

Po Mistrzostwach Świata wydawało się, że to koniec wielkiego sportu w tym małym miasteczku. Jednak znów pomogło Bormio, tym razem nie do końca z własnej woli. Organizowany tam zjazd Pucharu Świata tradycyjnie odbywa się w okresie świąteczno-noworocznym, nie podobało się to miejscowym, którzy twierdzili, że przez kilkudniowe zamknięcie trasy Stelvio znacznie cierpią finanse branży hotelarskiej i gastronomicznej, ponieważ turyści zaczęli Bormio omijać. Protesty mieszkańców sprawiły, że na kilka lat organizację zawodów przejęła właśnie Santa Caterina i znów było o niej głośno. Dopiero w 2017 roku impreza powróciła do Bormio.

Ośrodek narciarski Santa Caterina Valfurva
foto: www.facebook.com/SantaCaterinaValfurva

A co Santa Caterina Valfurva oferuje zwykłym narciarzom? To 20,5 kilometra tras narciarskich, w tym ta najważniejsza, nartostrada znana z Mistrzostw i Pucharu Świata o nazwie, jakżeby inaczej, "Deborah Compagnoni". Dominują jednak odcinki czerwone. Jest także 8 wyciągów, w tym dwuodcinkowa gondola, dwa krzesła (jedno wyprzęgane) i aż 4 orczyki, szału więc nie ma ale na pocieszenie warto dodać, że gondola i kanapa z 2005 roku obsługują te najciekawsze nartostrady. Trasy położone na stokach Monte Sobretta sięgają 2880 m.n.p.m. Santa Caterina Valfurva jest doskonale znana także fanom kolarstwa. To właśnie w tym miasteczku zaczyna się podjazd na słynną przełęcz Passo Gavia, znaną z wielu edycji wyścigu Giro d'Italia.

Ośrodek narciarski Santa Caterina Valfurva
foto: www.facebook.com/SantaCaterinaValfurva

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz