poniedziałek, 12 marca 2018

Garmisch-Partenkirchen - najbardziej znany resort Niemiec

Garmisch-Partenkirchen to bez wątpienia najbardziej znany resort w kraju naszych zachodnich sąsiadów. Co roku to urokliwe miasto odwiedzane jest przez rzesze turystów. Samo Ga-Pa jest ważnym ośrodkiem sportów zimowych. Chyba każdy Polak wie, że na tamtejszej Olympiaschanze odbywa się konkurs Turnieju Czterech Skoczni. To także bardzo istotne miejsce dla narciarstwa alpejskiego, zarówno tego profesjonalnego jak i czysto amatorskiego.

Ośrodek narciarski Garmisch-Classic
foto: www.facebook.com/zugspitze,de


Ocena ośrodka narciarskiego Garmisch-Partenkirchen, funkcjonującego również pod nazwą Garmisch-Classic, nie należy do zadań łatwych. Z jednej strony ma on sporo plusów, jednak mankamentów również jest dużo. Jest on więc najbardziej znanym resortem Niemiec, jednak nie można nazwać go najlepszym. Nie zraża to jednak tłumów narciarzy, którzy przyciągnięci sławą ośrodka wybierają go jako swoją zimową destynację. Warto wspomnieć, że Ga-Pa to nie tylko Garmisch-Classic ale także dobry punkt wypadowy na Zugspitze, najwyższy szczyt Niemiec, gdzie także można szusować.

Ośrodek narciarski Garmisch-Classic
foto: www.facebook.com/zugspitze.de

Stacja narciarska Garmisch-Classic to 49 kilometrów nartostrad. Zdecydowanie nie jest to ośrodek dla początkujących, tylko 28% tras oznaczonych jest kolorem niebieskim, za to aż 32% czarnym. Najbardziej znaną i najlepszą trasą jest słynny Kandhahar, gdzie regularnie odbywają się zawody Pucharu Świata mężczyzn i kobiet. Kandahar to 3.300 metrów zjazdu i deniwelacja sięgająca 920 metrów, najtrudniejszy moment to tak zwany Freie Fall, gdzie nachylenie dochodzi do 92%. Wymagających odcinków jest jednak dużo więcej i na pewno zadowolą one wielbicieli trudnych tras. Problemem mogą okazać się jedynie warunki śniegowe. Garmisch położone jest stosunkowo nisko, najniższy punkt ośrodka to 732 m.n.p.m. Sprawia to, że przy słabszych zimach białego puchu często brakuje, instalacje do sztucznego naśnieżania pokrywają zaledwie 66% wszystkich nartostrad, w dzisiejszych czasach to wynik wręcz mizerny.

Ośrodek narciarski Garmisch-Classic
foto: www.facebook.com/zugspitze.de

Innym mankamentem jest infrastruktura wyciągowa, jak na tak znany resort prezentuje się ona słabiutko. Wyciągów jest w sumie 17, jednak już na starcie trzeba zaznaczyć, że liczba ta obejmuje aż 9 orczyków. Są także 4 gondole, dwie duże kursujące na szczyt Osterfelderkopf - jedna z 1972, druga z 1973 roku (!) i dwie dużo nowsze Kreuzeckbahn (z 2002 roku) i Hausbergbahn (z 2006 roku). Ofertę uzupełniają 4 krzesła, niestety tylko dwa są wyprzęgane - Kreuzwankl Ski Express i Kandahar Express. W temacie wyciągów jest więc jeszcze sporo do poprawy. Warto jednak dać Garmisch szansę, chociażby ze względu na specyficzny klimat miasta, bliskość Zugspitze i trasę Kandahar, której pokonanie dla każdego jest nie lada przygodą.

Ośrodek narciarski Garmisch-Classic
foto: www.facebook.com/zugspitze.de

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz