czwartek, 12 listopada 2020

Czy Azerbejdżan stanie się drugą Gruzją? Wielkie inwestycje w Shahdag

Kilka lat temu serca Europejczyków niespodziewanie podbiły gruzińskie ośrodki narciarskie takie jak Gudauri czy Bakuriani. Teraz ich śladem ma zamiar podążyć inny resort Zakaukazia. Shahdag Mountain Resort w krótkim czasie ma stać się zimową wizytówką Azerbejdżanu.

Shahdag Mountain Resort
foto: www.facebook.com/zirvehotelshahdag


NIEOGRANICZONE FUNDUSZE

O tym, że w Azerbejdżanie nie żałuje się pieniędzy na strategiczne projekty wiadomo nie od dziś. Jakiś czas temu za taki strategiczny projekt uznano budowę dużego ośrodka narciarskiego, który do kraju ściągnie wielu turystów z całej Europy. Azerów motywował między innymi sukces Gruzinów, którzy w krótkim czasie stali się jedną z ulubionych, niealpejskich destynacji dla miłośników sportów zimowych ze Starego Kontynentu. Ośrodek nazwany Shahdag Mountain Resort finansowany był i jest z budżetu Ministerstwa Kultury i Turystyki Azerbejdżanu, powstawał on więc ekspresowo i to mimo, że budowany był w zasadzie od podstaw. Stacja położona jest w rejonie Qusar, w północno-wschodniej części Azerbejdżanu, około 210 kilometrów od stolicy kraju Baku. Dużo bliżej stamtąd za to do Rosji i nad wybrzeże Morza Kaspijskiego. Ośrodek wciąż jest praktycznie nowy, jego budowa rozpoczęła się we wrześniu 2009 roku a pierwsze wyciągi ruszyły tam w grudniu 2011 roku. Wśród mieszkańców całego kraju Shahdag natychmiast stał się bardzo popularną destynacją zarówno latem jak i zimą.

Shahdag Mountain Resort
foto: www.facebook.com/zirvehotelshahdag


IDEALNE MIEJSCE

Budowniczowie nie mogli sobie wyobrazić lepszego miejsca na taką inwestycję - stosunkowo łagodne stoki, zwłaszcza biorąc pod uwagę wysokość, sporo wolnej przestrzeni, stały dopływ funduszy. Nic dziwnego, że wszystko toczyło się szybko. Obecnie Shahdag Mountain Resort oferuje 16,5 kilometra nartostrad, z czego w większości są to odcinki niebieskie. Do dyspozycji narciarzy i snowboardzistów jest 10 wyciągów - dwie gondole, sześć krzeseł (w tym trzy wyprzęgane) i dwa talerzyki. Wszystko nowiutkie, dostarczone i zamontowane przez austriacką firmę Doppelmayr. Razem z trasami i wyciągami powstały również hotele, restauracje, bary, aquapark, drogi dojazdowe i wszystko co potrzebne jest do funkcjonowania porządnemu ośrodkowi narciarskiemu. Panujący w tej części Kaukazu mikroklimat sprawia, że często pojawiają się opady śniegu a przecież swoje robi też wysokość. W tej chwili jeździć można do 2.351 m.n.p.m. W tej chwili bo resort wkrótce czeka znacząca rozbudowa.

Shahdag Mountain Resort
foto: www.facebook.com/parkchalethotel


WIĘCEJ I WYŻEJ

Jeżeli nie wydarzy się nic nieprzewidywanego już w przyszłym roku ośrodek się rozrośnie a jeździć będzie można aż do wysokości 2.525 m.n.p.m. Plany są ambitne, powstawać mają kolejne kilometry nartostrad a przede wszystkim Azerowie chcą wybudować następne wyciągi. Ma się ich pojawić pięć, w komplecie mają to być sześcioosobowe, wyprzęgane krzesła najnowszej generacji, które zdecydowanie poprawią komfort i przepustowość resortu. Dodatkowo ma powstać dziesięć kolejnych hoteli, pole golfowe, apartamenty i parkingi. Wszystko to ma przyciągnąć turystów i mowa już nie tylko o "najbliższej okolicy", celem jest przekonanie do narciarstwa w Azerbejdżanie gości z Europy Zachodniej. Plan ambitny ale jak pokazał przykład Gruzji wykonalny. Tym bardziej, że kusi cena. Za jednodniowy skipass trzeba obecnie zapłacić (w przeliczeniu) zaledwie 17 Euro i nawet jeśli po kolejnej modernizacji nieco ona wzrośnie, to i tak w porównaniu z resortami alpejskimi będzie to oferta bardzo kusząca.


Shahdag Mountain Resort
foto: www.facebook.com/Shahdag

1 komentarz:

  1. Profesjonalne szkolenia pracowników z segmentu budowlanego. To raz! Dwa – atrakcyjne wynagrodzenie. Według mnie naprawdę warto postawić na Pracę na budowie w woj. pomorskim, a konkretnie w STRABAG!

    OdpowiedzUsuń