Kraje takie jak Serbia, Macedonia Północna czy Bośnia i Hercegowina nie są najbardziej oczywistymi narciarskimi kierunkami. Jednak i tam można porządnie pojeździć. W krajach byłej Jugosławii jest kilka dużych resortów, które coraz odważniej walczą o turystów, nie tylko tych z Bałkanów. Oto te największe z nich.
Ośrodek narciarski Kopaonik foto: www.facebook.com/infokop.net |
Kopaonik (Serbia) - 55 kilometrów tras
Jeden z najlepszych i z pewnością największy ośrodek narciarski w regionie. Serbski Kopaonik oferuje aż 55 kilometrów nartostrad, głównie tych koloru niebieskiego, choć bardziej wymagających odcinków również nie brakuje. Resort zlokalizowany jest na południu kraju, tuż przy granicy z Kosowem, około 270 kilometrów od Belgradu. Stacja jest naprawdę spora a jej trasy rozciągają się aż do szczytu Pančićev vrh, więc szusować można nawet 2.017 m.n.p.m. Ośrodek dysponuje wszystkim, co potrzebne jest turystom, nie brakuje snowparków, narciarskich placów zabaw, nocnej jazdy, tras biegowych, o licznych hotelach i restauracjach nawet nie wspominając. Nie można specjalnie narzekać także na infrastrukturę. W sumie wybudowano aż 23 wyciągi, w tym gondolę i aż 10 krzeseł. Uwagę zwracają zwłaszcza trzy "szóstki" oraz cztery wyprzęgane "czwórki". Cena karnetu jest bardzo przystępna, w wysokim sezonie za jednodniowy skipass trzeba zapłacić 3900 dinarów, czyli około 33 Euro.
Ośrodek narciarski Kopaonik foto: www.facebook.com/infokop.net |
Ośrodek narciarski Kopaonik - mapa narciarska |
Kolašin (Czarnogóra) - 45 kilometrów tras
Położony około 70 kilometrów na północ od Podgoricy ośrodek narciarski Kolašin to bez wątpienia najważniejszy zimowy resort Czarnogóry. Jeszcze niedawno stacja składała się z dwóch części - starszej, nazwanej w 2019 roku Kolašin 1450 (wcześniej funkcjonowała pod nazwą Bjelasica) i zdecydowanie młodszej, znanej jako Kolašin 1600. W tym roku obie części składowe resortu zostały połączone wyciągami i trasami, rozpoczynając nowy rozdział w ich historii. Ośrodek oferuje w sumie 45 kilometrów tras, w tym po 20 kilometrów niebieskich i czerwonych oraz 5 kilometrów czarnych a sięgają one maksymalnie 2.035 m.n.p.m. Po licznych modernizacjach, które resort przeszedł w ostatnich latach, narciarze i snowboardziści mają do dyspozycji całkiem przyzwoitą infrastrukturę, co dotyczy również wyciągów. Tych jest w sumie osiem a te najważniejsze z nich to trzy sześcioosobowe krzesła, z czego najstarsze zbudowano w 2009 roku. Jak na tak dobry ośrodek, bardzo kusząca jest cena karnetu. Jeden dzień białego szaleństwa w resorcie Kolašin to koszt zaledwie 20 Euro.
Ośrodek narciarski Kolašin foto: www.facebook.com/kolasin1450 |
Ośrodek narciarski Kolašin - mapa narciarska |
Mariborsko Pohorje (Słowenia) - 41,5 kilometra tras
O tym, że w drugim co do wielkości mieście Słowenii można porządnie pojeździć na nartach wiadomo od dawna. Resort Pohorje od dawna i regularnie gości zawodników walczących w Pucharze Świata, co wiele mówi o przynajmniej niektórych tamtejszych trasach. W sumie w Mariborze znajdziemy 41,5 kilometra nartostrad a poza pięcioma kilometrami odcinków czarnych jest także 23,5 kilometra niebieskich oraz 13 kilometrów czerwonych. Bliskość sporych rozmiarów miasta sprawia, że pod względem turystycznym jest to miejsce bardzo atrakcyjne, wkoło pełno jest hoteli, restauracji i różnorakich atrakcji i udogodnień. Do poprawy są natomiast kolejki, na 22 wyciągi aż 16 to orczyki lub talerzyki a z pięciu krzeseł tylko jedno jest wyprzęgany. Niewiele zarzucić można jedynie "szóstce" Pisker 2 oraz gondoli Pohorska Vzpenjača. Ogromnym problemem resortu jest za to małą wysokość. Najniższy punkt w ośrodku to zaledwie 325 m.n.p.m. a najwyższy to tylko 1.327 m.n.p.m., co w obecnych czasach oznacza spore kłopoty ze śniegiem, których Maribor doświadcza regularnie. Skipass obowiązujący przez jeden dzień to z kolei wydatek 33 Euro.
Ośrodek narciarski Pohorje foto: www.facebook.com/visitpohorje |
Ośrodek narciarski Pohorje - mapa narciarska |
Krvavec (Słowenia) - 30 kilometrów tras
Zlokalizowany 45 kilometrów na północ od Ljubljany resort Krvavec jest drugim największym ośrodkiem narciarskim Słowenii, choć popularnością zdecydowanie ustępuje wspomnianemu Mariborowi czy zdecydowanie mniejszej Kranjskiej Gorze. Stacja może pochwalić się ciekawymi liczbami bo najmniej jest tam tras koloru niebieskiego - tylko 7 kilometrów, przy 8 kilometrach czarnych i 15 kilometrach czerwonych. Szusować można aż do wierzchołka góry Zvoh, czyli wysokości 1.971 m.n.p.m., dzięki czemu z reguły nie brakuje śniegu a ze względu na specyficzne ukształtowanie terenu, często można jeździć ponad chmurami. Na turystów czeka 11 wyciągów, licząc gondolę o nazwie Krvavec, wzdłuż której nie są wytyczone nartostrady. Korzysta się głównie z siedmiu krzeseł, z których niestety tylko "szóstka" Vrh Krvavec jest wyprzęgana, w tej kwestii jest więc sporo do poprawy. Jest nieco drożej niż w Mariborze bo za jednodniowy karnet obowiązujący w wysokim sezonie trzeba zapłacić 35 Euro.
Ośrodek narciarski Krvavec foto: www.facebook.com/Krvavec |
Ośrodek narciarski Krvavec - mapa narciarska |
Jahorina (Bośnia i Hercegowina) - 25 kilometrów tras
Jahorina to bez dwóch zdań zimowa wizytówka Bośni i Hercegowiny, Stacja jest doskonale położona, bo do Sarajewa jest tylko 30 kilometrów. Nic więc dziwnego, że Jahorina gościła sportowców w czasie Igrzysk Olimpijskich w tym mieście i do dziś jest oficjalnie Centrum Olimpijskim. Po długich latach, gdy ośrodek nieco podupadał, ostatnio nastały dla niego lepsze czasy. Pojawiły się inwestycje, odnowiono hotele, restauracje czy wyciągi, zmodernizowano trasy, co od razu poskutkowało wzrostem liczby turystów. Obecnie to 25 kilometrów nartostrad - po trzy kilometry niebieskich i czarnych oraz aż 19 kilometrów czerwonych. To także coraz bardziej rozrastająca się infrastruktura wyciągowa. W tej chwili narciarze i snowboardziści mogą korzystać z nowoczesnej gondoli, czterech krzeseł (w tym trzech nowiutkich "szóstek") oraz trzech orczyków. Dodatkowo resort ma ambitne plany i już planuje budowę kolejnych wyciągów, w tym połączenie z ośrodkiem Ravna Planina. Dużym atutem są bardzo przystępne ceny bo jednodniowy skipass to wydatek rzędu 55 marek, czyli jakieś 28 Euro.
Ośrodek narciarski Jahorina foto: www.facebook.com/JahorinaOC |
Ośrodek narciarski Jahorina - mapa narciarska |
Mavrovo (Macedonia Północna) - 25 kilometrów tras
Pełna nazwa ośrodka brzmi Mavrovo - Zare Lazareski a drugi człon pochodzi od imienia i nazwiska człowieka, bez którego stacja w takiej formie zapewne nigdy by nie powstała. Mavrovo położone jest na zachodzie kraju, w pobliżu jednego z największych jezior w kraju (zresztą o tej samej nazwie), około 105 kilometrów od Skopje. Na turystów czeka w sumie 25 kilometrów nartostrad, z czego aż 17 kilometrów to odcinki niebieskie, 5 kilometrów czarne a jedynie 3 kilometry mają kolor czerwony. Trasy sięgają 1.860 m.n.p.m. ale panujący tam klimat sprawia, że zimą nie brakuje białego puchu. I to właśnie widoki, obok przyjemnych tras, są największą zaletą resortu. Największą wadą są z kolei wyciągi, i ta kwestia nie podlega żadnej dyskusji. Na turystów czeka 11 orczyków i trzy krzesła, niestety wszystkie są już mocno przestarzałe. Ząb czasu nadgryzł zwłaszcza kanapy, które są niewyprzęgane, wolne i niewygodne. W tej sytuacji cena jest dość adekwatna. Karnet obowiązujący przez jeden dzień to koszt 1100 denarów czyli jakieś 18 Euro.
Ośrodek narciarski Mavrovo foto: www.facebook.com/ResortMavrovo |
Ośrodek narciarski Mavrovo - mapa narciarska |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz