Dobra informacja z Gruzji. Po długich tygodniach oczekiwań, 8 marca mają ruszyć wyciągi narciarskie w tym kraju a same kurorty już mogą przyjmować pierwszych gości. Na liście państw, których obywatele mogą wjechać na terytorium Gruzji, jest między innymi Polska.
 |
| Ośrodek narciarski Gudauri foto: www.facebook.com/gudauri.travel |
DOCZEKALI SIĘ
Na ten moment, gruzińskie ośrodki narciarskie czekały bardzo długo i wydawało się nawet, że się nie doczekają a sezon zakończy się, zanim tak naprawdę się rozpocznie. Teraz jednak z Gruzji zaczęły napływać nieco bardziej optymistyczne wieści. Późno bo późno ale jednak - sezon w końcu się rozpocznie a ma to nastąpić 8 marca. Tego samego dnia mają zacząć normalnie funkcjonować restauracje a hotele mogą być otwarte już od wczoraj. Uruchomienie wyciągów zapowiedziały wszystkie najważniejsze i najbardziej znane resorty w kraju, na czele z bardzo w ostatnich latach popularnymi ośrodkami Gudauri i Bakuriani. Oczywiście tak jak wszędzie, będą obowiązywały maseczki, dystans społeczny czy zakaz przemieszczania się pomiędzy 21 a 5 rano, jednak najważniejsze, że będzie można jeździć. Temat jest jeszcze świeży, nie wiadomo ile tras i wyciągów zostanie otwartych, znak zapytania pojawia się również przy hotelach bo część z nich już zapowiedziała, że w tym sezonie nie da rady wznowić działalności z uwagi na brak pracowników, których potrzeba wielu a chętnych na zatrudnienie przez kilka tygodni, nie ma praktycznie wcale. Na początku z zimowej ofert Gruzji, skorzystać będą mogli obywatele kilkudziesięciu krajów, w tym Polski.
 |
| Ośrodek narciarski Gudauri foto: www.facebook.com/gudauri.travel |
SĄ OGRANICZENIA
W Gruzji cały czas obowiązują ograniczenia dotyczące wjazdu do kraju. Granice lądowe i morskie pozostają zamknięte, przybycie drogą powietrzną również nie jest takie proste jak wcześniej. Kraj rozszerzył jednak listę państw, których obywatele mogą wjechać na teren Gruzji, oczywiście po spełnieniu określonych warunków. Na liście są wszystkie kraje Unii Europejskiej (a więc również Polska), USA, Izrael, Szwajcaria, Arabia Saudyjska, ZEA, Bahrajn a od niedawna również Armenia, Azerbejdżan, Ukraina, Kazachstan, Rosja i Białoruś. Jak można przeczytać na stronie MSZ, aby wjechać do Gruzji należy przed podróżą wypełnić specjalny formularz elektroniczny a na samym lotnisku przedstawić zaświadczenie o negatywnym wyniku testu PCR, wykonanego nie wcześniej niż 72 godziny przed przylotem (musi być w języku angielskim), następnie po trzech dniach wykonać kolejny test na własny koszt. Drugą opcją jest przedstawienie zaświadczenia (po angielsku) o przyjęciu dwóch dawek szczepionki. Możliwe, że te wymagania zniechęcą nieco potencjalnych turystów, ale na pewno znajdą się tacy, którzy z okazji skorzystają.
 |
| Ośrodek narciarski Gudauri foto: www.facebook.com/gudauri.travel |
DOSKONAŁE WARUNKI
Jak to zwykle w gruzińskich górach bywa, warunki narciarskie są w tym sezonie wprost doskonałe. Imponująca wysokość sprawia, że białego puchu nie brakuje, a niskie temperatury sprawiają, że trasy mają szansę być doskonale przygotowane jeszcze przynajmniej przez kilka tygodni. W samym Gudauri zapowiadają, że udostępnią tyle tras ile tylko zdołają, o śnieg martwić się nie muszą bo według ostatnich raportów, leży tam około 220 centymetrów białego puchu. Śniegu nie brakuje również w Bakuriani, które swoją drogą wyciągi już uruchomiło ponieważ w ostatnich dniach pojawili się tam najlepsi zawodnicy globu, rywalizujący w Pucharze Świata w skicrossie. 8 marca powinien wystartować sezon również w innych znanych gruzińskich kurortach - Tetnuldi, Goderdzi czy Mestii.
 |
| Ośrodek narciarski Goderdzi foto: www.facebook.com/Goderdzi.ski |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz