Fatalny sezon i olbrzymie straty finansowe austriackich ośrodków narciarskich, powoli zaczynają mieć przykre konsekwencje dotyczące najbliższych inwestycji. Już wiadomo, że budowa kilku wyciągów, planowana na ten rok, będzie musiała zostać opóźniona. Dotyczy to również istotnych i głośnych projektów.
Ośrodek narciarski SkiCircus - Saalbach - Hinterglemm - Leogang - Fieberbrunn foto: www.facebook.com/Skicircus |
WSZYSCY NA MINUSIE
Ponieważ zdecydowana większość austriackich ośrodków narciarskich zakończyła już sezon, przyszedł czas pierwszych podsumowań. Liczby są wyjątkowo smutne i dotyczą w zasadzie całego kraju. Poza bardzo nielicznymi wyjątkami, ośrodki narciarskie notowały dotkliwe straty a różnice w przychodach pomiędzy normalnym a kończącym się sezonem, są gigantyczne. W Tyrolu, Salzburgerlandzie, Styrii, Karyntii i Vorarlbergu wiele resortów osiągnęło zaledwie 5-10% normalnego przychodu, choć były i takie miejsca (na przykład Serfaus-Fiss-Ladis), gdzie ten wynik był jeszcze gorszy i oscylował w okolicach 3%. Gdy wskazania te dochodziły do 15-20%, stacje zaczynały mówić o przyzwoitym sezonie. Relatywnie najlepsza sytuacja panowała w Górnej Austrii (około 35-40%) i Dolnej Austrii, jednak tam więcej jest dużych miast a i wybór ośrodków zdecydowanie mniejszy niż na zachodzie kraju. Oczywiście jeden taki sezon to jeszcze nie katastrofa, jednak wiele resortów musiało nieco zrewidować swoje plany dotyczące najbliższych inwestycji. Bolesne okazało się to zwłaszcza w Salzburgerlandzie.
Ośrodek narciarski Katschberg foto: www.facebook.com/Katschberg |
WYCIĄG MUSI POCZEKAĆ
Niekiedy są to decyzje bardzo bolesne. Z powodu niepewnej sytuacji finansowej zdecydowano się odłożyć, przynajmniej na rok, plan budowy wyciągu ostatecznie łączącego resorty Zell am See ze SkiCircus Saalbach - Hinterglemm. O tej inwestycji mówiło się dużo i wydawało się, że mimo trudnego okresu, budowa wyciągu jeszcze w tym roku, jest przesądzona. Władze SkiCircus zapewniają, że budowa ruszy w 2022 roku, jednak aby tak się stało konieczny jest dobry sezon letni i przede wszystkim udana i długa kolejna zima. Bolesną decyzję musiały podjąć również władze stacji Katschberg, które po raz kolejny musiały przesunąć rozpoczęcie wymiany wyciągu Aineckbahn. Ośrodek od dawna chciał w miejsce starego trzyosobowego krzesła zbudować nowoczesną dziesięcioosobową gondolę, jednak po raz drugi na przeszkodzie staje pandemia. W tym przypadku również mówi się o jedynie rocznym poślizgu, jednak tak naprawdę niczego nie można być teraz pewnym. Z inwestycjami wstrzymały się również inne resorty Salzburgerlandu - Almenwelt Lofer, Ski Gastein czy Rauriser Hochalmbahnen.
Ośrodek narciarski SkiCircus - Saalbach - Hinterglemm - Leogang - Fieberbrunn foto: www.facebook.com/Skicircus |
BUDOWAĆ TRZEBA
Oczywiście problem ten dotyczy nie tylko Salzburgerlandu ale tam na trudne kroki zdecydowano się najszybciej. W innych regionach trwa analiza ekonomiczna i informacji o ewentualnej zmianie planów w ośrodkach Tyrolu, Vorarlbergu, Styrii czy Karyntii należy spodziewać się w najbliższych dniach. Oczywiście nie oznacza to nagłego odwołania wszystkich zaplanowanych inwestycji, wiadomo, że wiele wyciągów powstanie a niektóre już się nawet budują. Jeśli już mowa o Salzburgerlandzie to coraz bardziej zaawansowane prace trwają w resorcie Snow Space Salzburg, gdzie w okolicach Wagrain powstaje nowa wersja gondoli Flying Mozart, która od wielu lat była strategicznym wyciągiem dla tej części stacji. Budować ma również zamiar ośrodek... SkiCircus. Inwestycje mają być prowadzone w okolicach Hinterglemm, powstanie gondola Zwölfer-Nordbahn, wymieniony zostanie wyciąg Mitteregglift. To jednak prace konieczne, związane z przyznaniem resortowi organizacji Mistrzostw Świata w narciarstwie alpejskim w 2025 roku. W Styrii coraz bardziej posuwa się budowa nowej gondoli w ośrodku Kreischberg, ta inwestycja jest niezagrożona a budżet na jej zrealizowanie był przygotowany już kilka lat temu.
Ośrodek narciarski Snow Space Salzburg foto: www.facebook.com/snowspacesalzburg |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz